Dawne Komputery i Gry w Krakowie - Konkurs

Już za 1,5 tygodnia w Krakowie odbędzie się największa w kraju impreza retroinformatyczna - Dawne Komputery i Gry. Wydarzenie to będzie doskonałą okazją z obcowania ze sprzętem, który na co dzień znaleźć można generalnie wyłącznie w muzeach i piwnicach.

Znany jest już program najbliższej edycji. Złożą się na niego:

Wystawa dawnego sprzętu komputerowego - łącznie ok. 100 eksponatów. Znajdą się tu maszyny z różnych epok: począwszy od Odry 1305, poprzez Commodore 64 i Amigę 500, aż po Nintendo 64. Nie zabraknie oczywiście urządzeń marki Apple: wyeksponowane zostaną m.in. Macintosh Performa 450 ("pizza"), Macintosh SE/30 ("lodówka") czy iMac. Większość maszyn będzie sprawna i udostępniona do swobodnego korzystania.
Turnieje klasycznych gier. Przekrój tytułów jest znaczny: między innymi Duke Nukem 3d, Warcraft I, Worms Armageddon czy Dynę Blaster.
Konkursy. Będzie to dobra okazja do sprawdzenia swojej wiedzy zarówno z zakresu sprzętu (konsole, platforma Amiga) jak i gier (m.in. odbędą się konkursy identyfikacji gier czy to po zrzutach ekranu czy to po muzyce).
Koncert I Set My Pixels On Fire - artysty tworzącego muzykę na konsoli GameBoy, impreza DKiG jest szczególną okazją do usłyszenia tego typu muzyki tworzonej na żywo.

Wydarzenie odbędzie się w krakowskim CSW Solvay przy ul. Zakopiańskiej 62. Bilet jednodniowy kosztuje 15 zł, dwudniowy (karnet) natomiast 25 zł.

W kwestii szczegółów zapraszamy na stronę internetową wydarzenia: http://dkig.pl/

Dzięki uprzejmości organizatora mamy dla Was 3 dwudniowe karnety na to wydarzenie. Aby zdobyć taki bilet należy opisać w komentarzu poniżej Waszą pierwszą historię związaną z komputerem Mac. Wybierzemy 3 najciekawsze wpisy, na zgłoszenia czekamy do 29 września.

Komentarze 12

highend 2012-09-26

Pewnego razu, a było to w 2008 roku czekałem w Anglii w budynku Eurotunelu na odjazd pociągu w kierunku na stary kontynent. Był tam w hali terminala taki sklep (jeden wyjątkowy - reszta to prasa/kosmetyki itp) z komputerami, elektroniką. Zobaczyłem białego Macbook'a 2.4GHz w wersji "nadgarstki złamią ten plastik" - o czym wówczas nie wiedziałem ;) Zakupiłem go za całe £700 i od tamtej pory używam Maków ;) A dodam, że pierwsze C64 miałem w 1988 roku, Amigę 500 w 1990 roku. Uwielbiam coś innego ;)

Xayan 2012-09-26

IMaka chciałem od momentu, gdy tylko zobaczyłem na YouTube kilka filmików o nim (tak gdzieś w lipcu 2011). Tak się złożyło, że w grudniu 2011 załapałem się na zdalne praktyki jako programista PHP, z których miałem dosyć konkretną kasę (warto dodać, że wówczas miałem 16 lat). W kwietniu po otrzymaniu wypłaty za marzec zarobiłem już wystarczająco, aby wraz z moimi dotychczasowymi oszczędnościami móc sobie pozwolić na nowego, najtańszego iMaka. Kupiłem go w sklepie KDS 13 kwietnia (piątek ;)) za 5085zł i nie żałuję.

A na taki event z chęcią bym się wybrał, ponieważ fascynują mnie takie "stare, ale jare" sprzęty, a nigdy nie miałem okazji obcować z takimi ponieważ urodziłem się zbyt późno :)

Mariusz Matłosz 2012-09-26

Ooooo, Dyna Blaster! Grałem w to na AMD K6@166Mhz.

Gregory2 2012-09-26

No to ja bardzo chętnie: mój pierwszy Mac(Book) przywędrował do mnie aż zza oceanu. Nie było to tak dawno, bo gdzieś około 4 lat temu. Mówimy tutaj o MacBooku Air 13" Rev. A, czyli wlasciwie pierwszym ultrabooku na świecie :)
Najciekawsze jest to, że pierwszym właścicielem nie byłem ja, ale... mój dziadek. Zatwardziały informatyk dawnych czasów, który po prostu potrzebował małego laptopa do przeglądania internetu i robienia przelewów bankowych. A że MacBooki mu się podobały, to poprosił mojego tatę akurat będącego w sprawach służbowych w Orlando, o przywiezienie mu jednego egzemplarza. Tata wrócił do Polski i nowiutki Air razem z nim. Dziadek, kiedy go zobaczył, był zachwycony: jakie to małe! Jakie to szybkie! No i tak minął rok, podczas którego dziadkowy zapał lekko wyparował. Zaczął twierdzić, ze Windows jest jednak lepszy, a OS X mu się średnio podoba. Minął rok następny, podczas którego dziadek nabył zwykłego Notebooka z Win7, a MacBook powędrował do szafy, używany raczej z rzadka. Wtedy to zacząłem się nim interesować ja: przychodzilem do dziadka sobie poużywać, czasami pożyczałem na dzień-dwa. Tak minął rok trzeci. W tamtym okresie zacząłem szukać laptopa do szkoły. MacBooki były poza moim budżetem, szukałem raczej czego z Windowsem. I wtedy wychynął mój poczciwy dziadek, przypominając sobie, że właściwie to ma laptopa, który idealnie spełnia moje wymagania, a on sam go nie potrzebuje, więc może mi go dać. Cóż miałem zrobić, wziąłem oczywiście ;)
Od tamtego czasu "Ex-dziadkowy" MacBook Air jest ze mną wszędzie, a komputera PC używam tylko do gier i muzyki.
Myślę, że historia mojego MacBooka jest ciekawa, bo mało kto odziedzicza po dziadku nowoczesny, drogi komputer ze stajni Apple :)

A historię tą opisałem, bo bardzo mnie intrygują takie stare sprzęty i naprawdę dużo bym dał, aby móc dotknąć najlepszych komputerów XX wieku i zobaczyć ci wtedy znaczyło pojęcie "nowoczesny sprzęt". Tak więc mam nadzieję, że redakcję historia ta zaciekawiła, i uda mi się zdobyć tą wejściówkę.

domp 2012-09-26

Ja do dziś doskonale pamiętam, gdy pierwszy raz, jakieś 15 lat temu, mogłem pobawić się Makiem SE na jakichś prezentacjach w Krakowskim Bunkrze Sztuki. Było to w czasach gdy sam miałem Amigę i Makowe okienka zrobiły na mnie duże wrażenie. Wtedy też zakochałem się w koncepcji all-in-one. Spełnieniem tego marzenia był dopiero zakup pierwszego Macbooka white 5 lat temu, w Londyńskim Apple Store. Intensywnie użytkowany przez cała rodzinę komputer służy nam niezawodnie do dziś - nawet nie reinstalowałem systemu!
A na wystawę z sentymentu na pewno się wybiorę.

Konferencja Apple odbędzie się 7 maja

Zmniejsza się dostępność iPadów Air. Premiera nowych modeli coraz bliżej

iPhone 17 Plus może cechować się mniejszym ekranem

Trzecie bety systemów macOS 14.5, iOS/iPadOS 17.5, tvOS 17.5 oraz watchOS 10.5

Dawne Komputery i Gry w Krakowie - Konkurs

Komentarze 12